Mecz z Sandecją miał być pierwszym spotkaniem od dłuższego czasu, w którym zobaczymy w sektorze gości kibiców przyjezdnych. Jak się później okazało „klatka” przez cały mecz była pusta i Sączersi zaliczyli tego dnia zero wyjazdowe…

Fanatycy Stomilu zebrali się na Łuku Biało-Niebieskim w ok. 250 osób. Na płotach wywiesiliśmy 9 flag Stomilu. Doping prowadzony był przez całe spotkanie, kolejny raz już dołączyła do wspólnej zabawy trybuna kryta. Na krytej uformował się drugi młynek liczący ok. 150 osób!

Lepiej by to pewnie wyglądało, gdyby kibice Stomilu chcący aktywnie uczestniczyć w spotkaniu, razem stali w jednej grupie i wspierali swoich piłkarzy. Nikogo jednak nie zmusimy do przychodzenia na ŁBN. Każdy wybiera sobie sam miejsce na stadionie.

I tak oto kolejny raz na stadionie Stomilu mogliśmy zaobserwować dwa młyny. Brawo za inicjatywę i chęci jednak apelujemy do przychodzenia wszystkich fanatyków na ŁUK BIAŁO-NIEBIESKI! SPW